Pierwsza wizyta na siłowni

Jak zacząć – czyli pierwsza wizyta na siłowni.

Za nami kilka pierwszych dni nowego roku. Dla wielu z nas jest to czas noworocznych postanowień. Jednym z nich jest może być chęć zrzucenia zbędnych kilogramów. W tym celu często wybieramy się na siłownie. Przekraczamy jej próg, kupujemy karnet i…no właśnie, często nie mamy pojęcia co dalej. Co zrobić żeby ten pierwszy raz nie był dla nas stresujący, a zmotywował nas do dalszej pracy nad sobą? Warto brać pod uwagę kilka rzeczy.

Odległość siłowni od miejsca zamieszkania

Czas jest zasobem, którego nie możemy kupić. Bardzo często narzekamy natomiast na jego brak. W związku z tym podczas wybierania siłowni warto skierować swoją uwagę na tę która jest najbliżej. Jeśli musisz jechać przez całe miasto na zajęcia fitness i zabiera Ci to jedną godzinę to szansa, że zrezygnujesz w dzień kiedy nie będzie Ci się chciało jest większa. Dlatego wybierz klub fitness na który możesz iść spacerem.

Klub fitness czy „pakernia”

Zapach potu i testosteronu od razu po wejściu do siłowni? Miejsca gdzie zadbamy o formę są różne, warto odwiedzić kilka, żeby zorientować się co oferują i czy ich wystrój i wyposażenie będą nam odpowiadały. Są siłownie gdzie dominują tony wolnego ciężaru, a ściany są obdrapane. Z głośników leci głośna muzyka techno. Ma to oczywiście swój klimat, ale niektórzy się tam nie odnajdą. Warto więc być może wybrać fitness klub z większą ilościom maszyn i spokojniejszą muzyką.

Umowa czy karnet miesięczny?  

Długość karnetu jaki wybierzemy jest ważna. Dużo klubów oferuje umowy długoterminowe na rok. A co jeśli po 2 tygodniach stwierdzimy, że siłownia nie jest dla nas? Poszukajmy oferty klubu który nie wymaga podpisania umowy, co może okazać się dla nas wygodniejszą opcją. Wiele klubów oferuje również możliwość karnetów tygodniowych lub 10 wejściowych.

Zaczynać samemu czy z trenerem?

Czy na początku Twojej przygody jest Ci potrzebny trener? Oczywiście, że tak! Warto od samego początku wybrać się do specjalisty, który powie nam, jak ćwiczyć żeby nie zrobić sobie krzywdy. Ja zalecałbym nawet najpierw wizytę u fizjoterapeuty lub trenera medycznego, który wskaże nam obszary, które należy rozluźnić, a które wzmocnić. Chociaż w początkowej fazie możemy trenować wyłącznie na maszynach i czerpać z tego korzyści. To jednak jeśli siedzieliśmy sporo czasu na kanapie, istnieje szansa, że w pierwszej kolejności będzie trzeba najpierw zadbać o sprawność.

O czym jeszcze warto pamiętać?

Warto zapoznać się z regulaminem danej siłowni. Oraz sprawdzić czy…

  • Czy potrzebuje ręcznika
  • Czy potrzebuje swojej kłódki
  • Czy na zajęcia grupowe trzeba się zapisywać
  • Czy w klubie jest trener na etacie który mi pomoże podczas pierwszej wizyty.

Podsumowanie

Warto przygotować się do pierwszej wizyty na siłowni. Jeśli nie chcemy się zniechęcić warto zacząć pod okiem doświadczonego trenera. Siłownia to na prawdę fajne miejsce, w którym możemy zadbać o zdrowie na lata. Życzę Ci powodzenia w realizacji Twoich noworocznych postanowień!  

skrót do kontaktu telefonicznego